BRAK PRZYJEMNOŚCI W SEKSIE

Co to znaczy mieć przyjemność seksualną i czy to zawsze oznacza orgazm? Czy to okej pragnąć przyjemności seksualnej? Chcemy dziś poruszyć ten temat, ale w kontekście tego, gdy przyjemności seksualnej nie odczuwamy. Jakie mogą być tego przyczyny? Gdzie zgłaszać się po ewentualną pomoc? O przyjemności seksualnej i prawie do niej warto mówić bardzo otwarcie. Równie dobrze jest mówić o sytuacji, gdy jej nie doświadczamy.

CO TO ZNACZY MIEĆ PRZYJEMNOŚĆ SEKSUALNĄ?

Można spotkać się z podejściem, że przyjemność seksualna to tylko i wyłącznie jej kulminacyjny punkt, czyli orgazm. Jeśli orgazmu nie ma, to nie ma przyjemności. To wcale tak nie wygląda. 

Orgazmy są ważną częścią życia seksualnego i każdy_a z nas może ich pragnąć i do nich dążyć. Orgazmy mogą być dla nas kluczowe, ale nie muszą. Może być także tak, że sama aktywność seksualna jest dla nas przyjemna, daje nam satysfakcję, zadowolenie i spełnienie, ale niekoniecznie musimy za każdym razem przeżywać orgazm. I to także jest okej. 

To, co dla nas jest ważne i przyjemne to nasza sprawa i my to określamy. Nie dajcie sobie wmówić, że jeśli nie przeżywacie przyjemności w taki sposób, który dla innych jest właściwy, albo jest pokazywany na filmach, to coś z Wami jest nie tak. 

CO JEŚLI PRZYJEMNOŚCI W SEKSIE NIE MA?

Jeśli czujemy, że seks nie sprawia nam przyjemności i nie daje satysfakcji, to warto poszukać możliwych przyczyn. Pomoże proste ćwiczenie. Weź kartkę i długopis i wypisz wszystko, co przyjdzie Ci do głowy w odpowiedzi na pytanie „dlaczego seks mnie nie cieszy, dlaczego nie mam przyjemności?”.

Mogą w tym pomóc pytania pomocnicze:

• Czy odczuwam ból?
• Czy nie odczuwam przyjemności tylko w seksie, czy także podczas masturbacji?
• Czy odczuwałem_am przyjemność z seksu i nagle przestałem_am?
• Jeśli przestałem_am, to czy wiem dlaczego? Co się zmieniło? Zdrowie, praca, tryb życia?
• Czy jestem zdrowy_a?
• Czy robię sobie regularne badania lekarskie?
• Czy seks odbywa się ze świadomą zgodą?
• Czy w seksie robię to, na co mam autentyczną ochotę?
• Co czuję, gdy myślę o seksie?
• Jak wygląda relacja z osobą, z którą uprawiam seks?
• Jak wygląda mój seks? A jak bym chciał_a żeby wyglądał?

Zmierzenie się z tymi pytaniami może Ci pomóc ustalić przyczynę braku przyjemności, a także zastanowić się nad tym, czy warto coś sprawdzić u lekarza_ki lub nad czymś pracować z seksuologiem_żką. 

MOŻLIWE PRZYCZYNY BRAKU PRZYJEMNOŚCI

Przyczyną braku odczuwania przyjemności z seksu może być ból lub może to wynikać ze stanu zdrowia. Zawsze w pierwszej kolejności warto skonsultować się z lekarzem_ką, zrobić badania krwi, sprawdzić, czy nie dotyczą nas żadne infekcje lub choroby, które mogą wpływać na odczuwanie przyjemności seksualnej (np. depresja). Sprawdzić, czy wszystko jest dobrze pod względem fizjologicznym – np. stan mięśni dna miednicy u fizjoterapeuty_ki uroginekologicznego_ej. Mięśnie dna miednicy odgrywają kluczową rolę w kontekście odczuwania przyjemności seksualnej. 

Kolejna rzecz do przeanalizowania to nasz tryb życia i co się w nim zmieniło w ostatnim czasie (szczególnie jeśli przyjemność była, a teraz jej nie ma). Mowa o sytuacji zawodowej (nowa praca? więcej stresu?) i osobistej. Czy pojawiły się jakieś nowe źródła stresu, czy przeżywamy jakąś sytuację lub wydarzenie (także, gdy jest jest to przeżycie pozytywne!)? To wszystko może wpływać na libido, sam seks i to, jak go przeżywamy.

Warto również przyjrzeć się relacji. Relacji z samą_ym sobą oraz z naszym_ą partnerem_ką. To, jak ta relacja wygląda, czy coś się w niej aktualnie dzieje, czy coś się zmieniło – to może mieć kluczowe znaczenie. Szczególnie, jeśli nie ucierpiała nasza przyjemność w czasie masturbacji, a tylko ta w kontekście seksu.

MASZ PRAWO DO PRZYJEMNOŚCI!

Seks jest po to, by się nim cieszyć. Należy to powtarzać, bo wciąż są osoby, które w to nie wierzą i które odmawiają sobie przyjemności seksualnej w imię zasad i reguł, które nawet nie są ich (a np. zostały wpojone przez rodzinę, tradycję, otoczenie). 

Masz prawo do przyjemności seksualnej (czy to będzie orgazm czy nie) i zasługujesz na nią!

Dlatego jeśli przyjemności nie ma, a jej pragniecie, to jak najbardziej naturalne i właściwe jest szukanie pomocy. Tak samo, jak szukamy pomocy, gdy boli nas ząb albo złamiemy rękę. Brak odczuwania przyjemności z seksu jest tak samo poważną sprawą, jak inne dolegliwości. Przy czym jeśli seks nigdy nie sprawiał Ci przyjemności, nie potrzebujesz seksu w Twoim życiu i właśnie z taką opcją czujesz się najbardziej komfortowo, to nie musisz nic zmieniać. Kluczowe jest słuchanie czego naprawdę potrzebujemy, a nie podążanie za narzuconymi standardami innych ludzi.

Nie dajcie sobie wmówić, że dążenie do przyjemności jest płytkie czy powierzchowne. I szukajcie pomocy – u seksuologów_żek, terapeutów_ek, lekarzy_ek. Nie jesteście sami_e.

Tekst: Kasia Koczułap